Po wczorajszym koncercie…

  • Możliwość komentowania Po wczorajszym koncercie… została wyłączona

Po wczorajszym koncercie #depechemode w #krakow naszła mnie pewna refleksja. Ludzie idą na koncert, aby zobaczyć, poczuć, posłuchać na żywo swojego – najczęściej – ulubionego zespołu. Jednak wzniesione dłonie już od dawna nie układają się w oklaski, a raczej w prostokąty trzymające smartphone’a. Rozumiem: jedno, dwa, trzy zdjęcia; może krótki jeden filmik. Ale… nie. To czasem trwa nawet niemal cały koncert. Po co? I tak tego nigdy już nie obejrzą, a często później na YT są wrzucane całe, oficjalnie nagrywane wystąpienia zespołów. Mało tego. Zamiast patrzeć się na scenę, ludzie lempią się w telefony, którymi dodatkowo często odwracają uwagę i zasłaniają stojącym z tyłu widok na scenę. Erich Fromm porównałby dziś takich ludzi do osób z przewagą czynnika nekrofilskiego – zamiast korzystać z chwili prawdziwej, rzeczywistej, wszystko ulega digitalizacji i archiwizacji w bajtach – sztucznych nośnikach pamięci. Wiem, że nie odkrywam tu niczego nowego. Ciekaw jestem jednak Waszego zdania. Filmujecie? Oglądacie to później w domu? Czy chłonięcie wszystko na żywo? #koncert #technologia #socialmedia #niepopularnaopinia (?) #zalesie Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

Po wczorajszym koncercie #depechemode w #krakow naszła mnie pewna refleksja. Ludzie idą na koncert, aby zobaczyć, poczuć, posłuchać na żywo swojego – najczęściej – ulubionego zespołu. Jednak wzniesione dłonie już od dawna nie układają się w oklaski, a raczej w prostokąty trzymające smartphone’a. Rozumiem: jedno, dwa, trzy zdjęcia; może krótki jeden filmik. Ale… nie. To czasem trwa nawet niemal cały koncert. Po co? I tak tego nigdy już nie obejrzą, a często później na YT są wrzucane całe, oficjalnie nagrywane wystąpienia zespołów. Mało tego. Zamiast patrzeć się na scenę, ludzie lempią się w telefony, którymi dodatkowo często odwracają uwagę i zasłaniają stojącym z tyłu widok na scenę. Erich Fromm porównałby dziś takich ludzi do osób z przewagą czynnika nekrofilskiego – zamiast korzystać z chwili prawdziwej, rzeczywistej, wszystko ulega digitalizacji i archiwizacji w bajtach – sztucznych nośnikach pamięci. Wiem, że nie odkrywam tu niczego nowego. Ciekaw jestem jednak Waszego zdania. Filmujecie? Oglądacie to później w domu? Czy chłonięcie wszystko na żywo? #koncert #technologia #socialmedia #niepopularnaopinia (?) #zalesie Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

Historia lotu Eastern 401,…

  • Możliwość komentowania Historia lotu Eastern 401,… została wyłączona

Historia lotu Eastern 401, który rozbił się na bagnach niedaleko Miami. Niesamowity splot zdarzeń, który zaczął się od przepalonej, małej żarówki. Zapraszam na fantastyczne 50 minut z lotnictwem [ENG]link do filmulink do znaleziska Rok 1972. Pierwszy wypadek jumbo jeta i od razu najfatalniejszy w skutkach w historii USA. Przepala się mała żarówka co pochłania załogę do tego stopnia, że nie zajmują się niczym innym. W historii jeden zwrot akcji za drugim. Bagna, koleś polujący na żaby na poduszkowcu ratujący rozbitków, aligatory, węże. W 18:00 poznajemy też jak potężną postacią, niosącą nadzieję, może być bard. Za smarka,jak grałem w Baldur’s Gate, nigdy barda nie wybierałem bo beznadziejny był a tutaj proszę. Ciekawe jak potężny bard mógł się stać i z bogurodzicą tysiąca gardeł na ustach nacierać na przeciwników. Wracając do tematu, bagna niosą za sobą jeszcze dalsze konsekwencje jak gangrena gazowa i amputacje kończyn czy nawet zgony w tle. Jednak gdyby nie amortyzacja, którą zapewniły mokradła, mniej osób przeżyłoby wypadek. Idźmy dalej. Jak to w lotnictwie, każda katastrofa to splot niefortunnych zdarzeń i decyzji czy zachowań. W tym przypadku podział ról w załodze, myślenie tunelowe ale i niedoskonałości mechaniczne w postaci autopilota rozłączającego kontrolę wysokości po lekkim pchnięciu w wolant. Do tego jeszcze kontroler lotu, który nie mógł poświęcić samolotowi więcej uwagi ze względu na inną sytuację awaryjną w tym samym momencie. Przypadek ten był początkiem lepszych szkoleń załóg i dyskusji o psychologii w kokpicie. W końcu ok 70% wypadków spowodowane jest błędem ludzkim. Na koniec jeszcze truskawka na torcie w postaci duchów :D wielu świadków donosiło, że widziało duchy załogi feralnego lotu na innych samolotach, tego samego typu, linii Eastern Air lines. Podobno pojawiały się tylko na tych egzemplarzach, w których zamontowano części z wydobytego wraku, które można było użyć ponownie. Sprawa zaszła na tyle daleko, że władze linii zdecydowały się usunąć rozszabrowane części z samolotów :D i problem zniknął! :D Powstała nawet na ten temat książka. A to wszystko zaczęło się od przepalonej żarówki. #zainteresowania #lotnictwo #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu #samoloty #technologia Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

Historia lotu Eastern 401, który rozbił się na bagnach niedaleko Miami. Niesamowity splot zdarzeń, który zaczął się od przepalonej, małej żarówki. Zapraszam na fantastyczne 50 minut z lotnictwem [ENG]link do filmulink do znaleziska Rok 1972. Pierwszy wypadek jumbo jeta i od razu najfatalniejszy w skutkach w historii USA. Przepala się mała żarówka co pochłania załogę do tego stopnia, że nie zajmują się niczym innym. W historii jeden zwrot akcji za drugim. Bagna, koleś polujący na żaby na poduszkowcu ratujący rozbitków, aligatory, węże. W 18:00 poznajemy też jak potężną postacią, niosącą nadzieję, może być bard. Za smarka,jak grałem w Baldur’s Gate, nigdy barda nie wybierałem bo beznadziejny był a tutaj proszę. Ciekawe jak potężny bard mógł się stać i z bogurodzicą tysiąca gardeł na ustach nacierać na przeciwników. Wracając do tematu, bagna niosą za sobą jeszcze dalsze konsekwencje jak gangrena gazowa i amputacje kończyn czy nawet zgony w tle. Jednak gdyby nie amortyzacja, którą zapewniły mokradła, mniej osób przeżyłoby wypadek. Idźmy dalej. Jak to w lotnictwie, każda katastrofa to splot niefortunnych zdarzeń i decyzji czy zachowań. W tym przypadku podział ról w załodze, myślenie tunelowe ale i niedoskonałości mechaniczne w postaci autopilota rozłączającego kontrolę wysokości po lekkim pchnięciu w wolant. Do tego jeszcze kontroler lotu, który nie mógł poświęcić samolotowi więcej uwagi ze względu na inną sytuację awaryjną w tym samym momencie. Przypadek ten był początkiem lepszych szkoleń załóg i dyskusji o psychologii w kokpicie. W końcu ok 70% wypadków spowodowane jest błędem ludzkim. Na koniec jeszcze truskawka na torcie w postaci duchów :D wielu świadków donosiło, że widziało duchy załogi feralnego lotu na innych samolotach, tego samego typu, linii Eastern Air lines. Podobno pojawiały się tylko na tych egzemplarzach, w których zamontowano części z wydobytego wraku, które można było użyć ponownie. Sprawa zaszła na tyle daleko, że władze linii zdecydowały się usunąć rozszabrowane części z samolotów :D i problem zniknął! :D Powstała nawet na ten temat książka. A to wszystko zaczęło się od przepalonej żarówki. #zainteresowania #lotnictwo #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu #samoloty #technologia Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

Wykopiecie? ( ͡° ͜ʖ ͡°) 6…

  • Możliwość komentowania Wykopiecie? ( ͡° ͜ʖ ͡°) 6… została wyłączona

Wykopiecie? ( ͡° ͜ʖ ͡°) 6 lutego, po pierwszym starcie Falcona Heavy, odbyła się konferencja prasowa z udziałem dyrektora wykonawczego SpaceX, Elona Muska, na której opowiadał on m.in. o znaczeniu tego startu i swoich wrażeniach, a także odpowiadał na pytania dziennikarzy.Link do znaleziska: Tłumaczenie konferencji prasowej po starcie Falcona Heavy #technologia #spacex #eksploracjakomosu #elonmusk #gruparatowaniapoziomu #mikroreklama Powered by WPeMatico Czytaj dalej...

Wykopiecie? ( ͡° ͜ʖ ͡°) 6 lutego, po pierwszym starcie Falcona Heavy, odbyła się konferencja prasowa z udziałem dyrektora wykonawczego SpaceX, Elona Muska, na której opowiadał on m.in. o znaczeniu tego startu i swoich wrażeniach, a także odpowiadał na pytania dziennikarzy.Link do znaleziska: Tłumaczenie konferencji prasowej po starcie Falcona Heavy #technologia #spacex #eksploracjakomosu #elonmusk #gruparatowaniapoziomu #mikroreklama Powered by WPeMatico Czytaj dalej...